Smoki Maeterii - opowiadania fantasy

Potworna Niemoc!

Wiedźma Bakalja jak co wieczór naparzyła mięty, ubrała swoje ciepłe bamboszki i usadowiła się wygodnie w fotelu, w celu oddania się przyjemności czytania. Tym razem były to "Zastosowania gruczołów ropuchy zwyczajnej w alchemii", miesiącznik który zamówiła niedawno w prenumeracie u ogra Gienka.

Nie minęło więcej niż pieć minut nim Bakalja zmuszona była przerwać lekturę...

Wiedźma - niebywale podejrzliwe babsko - reaguje z dużym niepokojem na każdy hasłas dobiegający od frontowych drzwi jej chacinki. Tym razem hałas ten był nietypowy, choć wydawało jej się, że już raz taki słyszała. Było to coś na kształt drapania, jednak pazury drapiącego musiałyby mieć, zdawać się mogło, co najmniej 6 cali długości, więc na pewno było to coś innego...

- Kogo licho niesie i ki czort grabiami po drzwiach szoruje?!

Głos po drugiej stronie drzwi zdawał się być głosem mężczyzny. Potężnego zapewne gdyż głos był bardzo donośny i niski w barwie. Mężczyzna był również przy tym mocno zachrypnięty.

- Pani wiedźmo! Pani ratuje... znów okropne problemy z gardłem, infekcyja jaka czy co...

Wiedźma otworzyła drzwi i w tym samym momencie odskoczyła w środek chaty jak spłoszony kot. Jej oczom ukazał się wielki zielony pysk. Pysk smoka.

- A niechże go diabli posiosą! Czego nie uprzedzał że smokiem, nie człowiekiem jest? Chce żebym ja tu na zawał padła?!
- Wybaczy Pani, ciągle zapominam, że nie dla wszystkich jest oczywistym żem ja smokiem, nie człowiekiem.
- Dobrze już dobrze, do interesów! Samogon przyniósł?
- A jakże, jak zawsze beczułka najprzedniejszego samogonu! Dzisiaj z daktyli i migdałów. Przelatywałem akuratnie nad Ala Ad Din, to wziąłem Pani Wiedźmo co tam Ali Baba polecał.
- Dobrześ Pan zrobił, panie smoku! Dziękuję, będzie zapas na tydzień, co najmniej! To w czymże ja mogę pomóc?
- Ano jak żem już rzeknął, gardło chore. Ogień wykrzesać to katorga jakaś, a jak już się uda to drapie później... Potworna Niemoc! Niechże Pani pomoże!
- A pewnie że pomoge, a co mam nie pomóc - smok też człowiek!

EVENT: POTWORNA NIEMOC

Wszystkie monstra w Maeterii dopadła Potworna Niemoc. Oznacza to że będą one słabsze o 20%, a dodatkowo ich regeneracja będzie spowolniona 3-krotnie!
Event potrwa od godziny 21szej w piątek 11.04 do godziny 21szej w niedzielę 13.04, czyli równe 48 godzin!
To świetna okazja aby wyrównać rachunki z monstrami! Miłej zabawy!



Brak komentarzy. Bądź pierwszym, który to skomentował:

Zaloguj się aby móc komentować.
Smoczy Jeźdźcy 2008-2024 All Rights Reserved