o grze smokopedia forum gry darmowa gra
forum gry mmorpg

Temat: Śmieszne ;)

Autor / Czas Treść
12 paź 2011, 19:34

mężczyzna Wobo

Postów: 620
Pomógł: 0
Reputacja: 5
O wiatraku i pierniku było już..

wiatrak miele mąke....



Śmieszne ;) - to tytuł wątku... i mnie smieszy,że nie znasz gry...

14 paź 2011, 08:42
Nemeczek
mężczyzna Nemeczek

Postów: 914
Pomógł: 7
Reputacja: 22
http://i.imgur.com/aHmQl.jpg
15 paź 2011, 11:16
BzyQ
mężczyzna BzyQ

Postów: 454
Pomógł: 1
Reputacja: 4
http://www.widelec.pl/widelec/1,111642,10462579,13_absurdow_kina_fantasy.html

warto naprawdę przeczytać :) jest poczucie humoru :)))
21 paź 2011, 22:54
Attagen
kobieta Attagen

Postów:
Pomógł: 0
Reputacja: 0
No nazbierało się ;)
-
Marian nie zna litości. Litość boi się go poznać.
-
Marian potrafi wydoić nawet byka.
-
Marian potrafi załatać dziurę budżetową.
-
Jeżeli masz złotówkę i Marian ma złotówkę to Chuck ma więcej od ciebie.
-
Marian zawsze ma pokera. Nawet kiedy gra w tysiąca.
-
Marian zdobył Mount Everest. Na własność.
-
Dunkan na klacie ma wytatuowaną mapę Màeteria. W skali 1:1.
-
Leśneoko nie czyta książek. Gapi się na nie dopóki nie dowie się z nich tego czego chce.
-
Mano chcial stworzyc gre w 30 dni, Dunkan dał mu tylko 6.
-
Dlaczego Marian nie wystąpił w "Arsène Lupin"? Bo reżyser chciał nagrać film fabularny, a nie dokument.
-
Przychodzi Marian do spowiedzi, zaczyna się spowiadać i mówi:
- Proszę księdza ukradłem łańcuch.
- Jaki?
- Taki zwykły, trzy metrowy.
- A co było na końcu tego łańcucha?
- Krowa...
-
Attagen goni 2 sakworwijów.
Są dwa zakręty.
jeden złdziej w lewą drugi w prawą stronę.
Attagen za nimi.
-
Do miasta przyjechał rębajło i wszedł do tawerny na drinka. Niestety, miejscowi mieli brzydki zwyczaj ograbiania przyjezdnych. Kiedy skończył swojego drinka, zauważył, że zniknął jego wierzchowiec. Wrócił do baru, wyciągnął miecz:
- Który z Was, popaprańców, ukradł mi konia?
Nikt nie odpowiedział.
- Dobra, teraz zamówię kolejne piwo i jeśli mój koń się nie pojawi z powrotem, zanim je skończę będę musiał zrobić to, co zrobiłem na Yobos!
Kilku miejscowych poruszyło się niespokojnie.
Rębajło, jak powiedział, tak zrobił - zamówił kolejne piwo, wypił je, wyszedł przed lokal, a jego koń stał na postoju.
Osiodłał go i zamierzał odjechać, kiedy na werandzie pojawił się karczmarz i zapytał:
- Powiedz stary, zanim odjedziesz... Co się stało na yobos?
Rębajlo odwrócił się i powiedział:
- Musiałem wracać pieszo.
-
Jedzie Umma wozem i nagle ma problem z kołem. Wysiada więc i zaczyna naprawiać. Po krótkim czasie podjeżdża drugi marian.
- Co robisz?
- Naprawiam koło.
Na to Marian wyjmuje narzedzia, i mówi:
- To ja biorę drugie kolo.
-
Mama przychodzi do przedszkola.
Maluch biegnie do niej z wrzaskiem:
- Mamo, pani powiedziała, że kto nie zrobi kupki do nocniczka, to nie pójdzie na spacer do parku.
- I co nie zrobiłeś?
- Zrobiłem, ale Marian mi ją ukradł.
-
Marianowa mówi do Mariana:
- Brałeś dzisiaj prysznic?
- Dlaczego jak coś ginie w tym domu zawsze jest na mnie!!
-
W zimowy wieczór gajowy złapał w lesie Sakrowija, który kradł ścięte drzewo.
- Co, kradniemy drzewo?
- Panie gajowy, ja tylko zbieram paszę dla królików!
- Chcesz mi wmówić draniu, że króliki jedzą drewno?
- Jeśli nie będą chciały jeść, to napalę nim w piecu.
-
Wobo miał najwięcej samochodzików w całym przedszkolu.
Zawsze gdy je puszczał Marian przewracał się na nie i chował je szybko do kieszeni gdy nikt nie patrzył.
Pewnego dnia pani przedszkolanka zobaczyła jak Marian kradnie koledze samochodziki.
Przedszkolanka kazała Marianowi oddać koledze samochodziki. Następnego dnia Marian przychodzi do przedszkola z ponad setką samochodzików.
Po chwili Marian mówi do kolegi:
- Wobo ja chciałem ci tylko przechować te samochodziki żeby ci nikt nie ukradł.
-
Percival,Wobo i Dunkan jadą na safari.
Po powrocie pytają się:
- Wobo, co upolowałeś?
- 10 surykatek i 1 bawoła afrykańskiego, a ty?
- Ja zabiłem 2 lwy, 20 surykatek, 5 bawołów afrykańskich i 1 żyrafę. A Ty Perci co upolowałeś?
- 50 surykatek, 5 lwów i 9 nokilli.
- Co to?
- Takie czarne, wymachuje rękami i wrzeszczy:"no kill,no kill."
-
Idzie monsterobójca przez las i śpiewa:
- Na monstra, na monstra by się szlo!
Z tyłu wychodzi gnom, klepie go po ramieniu i pyta:
- Co, na monstra?
- Nie! Jak Boga kocham, na ryby!
-
Idzie ślepy Trol do lasu na grzyby.
Zrywa jednego, liże i "O maślaczek".
Zrywa następnego "O borowiczek".
Bierze w rękę kolejnego, liże i "O gówno", dobrze że nie wdepnąłem.
-
Przechodzi bogaty Ciułacz drogą i widzi trola smarującego kanapkę gównem.
-co bieda żydzie?
-no
-to po (piiii) tak grubo smarujesz?
22 paź 2011, 18:07
Mano De Dios
mężczyzna Mano De Dios
nie wiem czy śmieszne, czy godne podziwu, ale koleś jest niezły :)

17 lis 2011, 19:47
Percival
mężczyzna Percival

Postów: 921
Pomógł: 0
Reputacja: 2
kwejk.pl/obrazek/666585/fail.html
18 lis 2011, 17:52
Attagen
kobieta Attagen

Postów:
Pomógł: 0
Reputacja: 0
Nie wiesz czegoś? Chcesz zapytać?

Zapytaj Odeusza Ślepego on na pewno o to pytał wcześniej
18 lis 2011, 18:29
Elawi
kobieta Elawi

Postów: 416
Pomógł: 2
Reputacja: 15
Mano na prawde szybki skubaniec
22 lis 2011, 01:31
Marriacci
mężczyzna Marriacci
Skąd: Relámpago

Postów: 548
Pomógł: 5
Reputacja: -60
22 lis 2011, 22:19
Mano De Dios
mężczyzna Mano De Dios


Smoczy Jeźdźcy 2008-2024 All Rights Reserved