Smoki Maeterii - opowiadania fantasy

Słabnące moce zapowiadają rzeź monstr!

Noc w pobliżu góry Amehado, jednego ze szczytów Gór Smoczych. Zentharion, człowiek z grodów obronnych miasta Mehas patroluje okolice wraz ze swym synem, Loidem, który w przyszłości ma zamiar stać się prawdziwym monsterdziejem.

W pewnym momencie niedaleko ścieżki prowadzącej do wnętrza szczytu Zentharion nakazuje zatrzymać swój wóz bojowy. Wysłał Loidea pod wejście pod pretekstem zwiadu. W rzeczywistości chciał sprawdzić jego odwagę, gdyż w sercu tej przeklętej góry ukrywa się szalony mag, nieznany z imienia, niegdyś członek rady pięciu królestwa Sirion, wygnany z powodu nekromanckich praktyk. W trakcie drogi Loid z łatwością niszczy pobliskie szkielety goblińskie swoim młotem bojowym. Jego uwagę zwraca gnijące ciało leżące obok skały, która znajduje się zaraz przy wejściu do sieci korytarzy. Znajduje przy nim kilka zakrwawionych kartek, napisanych krwią. Podnosząc je jedna z nich rozsypuje się w jego rękach. Czyta:"Niewiele mi czasu pozostało... zasadzka nekromanty... prawie mi się udało... pomimo nieprzygotowania... do bitwy z nim... był wyraźnie słabszy niż zwykle... ale nie mi jest dane... się z nim rozprawić...". Dalsza część kartki także rozsypuje się w jego dłoniach. Zastanawia się:
-Mag osłabł, to dobra wiadomość. Szkoda tylko tej biednej duszy, nie miał w sobie tej siły, żeby sie z nim rozprawić. Dlatego też z taką łatwością pokonałem tutejsze szkielety. Nekromanta osłabł, a wraz z nim jego twory. Cóż, wracam do ojca z raportem.
Wracając próbuje odczytać ostatnią, trzecią kartkę, ale pismo jest całkowicie nieczytelne. Zauważając swojego syna Zentharion nakazuje przysposobić wóz do dalszej drogi. Loid przekazuje kartkę ojcu, żeby spróbował odczytać pismo z zakrwawionej kartki, lecz i on nie potrafi odczytać. W drodze powrotnej Ojciec schodzi z wozu, aby przeczesać obszary Puszczy Elfów . Zabił trzech strażników renegatów jednym machnięciem swojego topora. Ze zdziwieniem wrócił do wozu i nakazał jechać dalej. W czasie drogi opowiada synowi:
-Coś dziwnego się dzisiejszej nocy musiało stać. Zazwyczaj na straży Puszczy stał jeden strażnik, a dziś natomiast aż trzech. I ich wszystkich pokonałem jednym, porządniejszym machnięciem. Co o tym sądzisz?
-Hmm, być może zbyt słabo oceniasz swoje zdolności. W każdym razie trzeba będzie to zgłosić do głównego komendanta Grodu.
Przejeżdżając obok wieży obserwacyjnej, znajdującej się niedaleko koszar, zauważa wybijającą się z pobliskich gór smoczycę, żeby za chwilę zauważyć ją atakującą jego Gród. Szybko jednak zrezygnowała, widząc przygotowania ludzi do odparcia ataku. Podjeżdża pod koszary i wysiada z wozu wraz ze swoim synem. Widzą nadbiegającego komendanta Raveala, który im oznajmia, że wszystkie siły tego świata z różnych powodów szybciej powstają.
Fragment rozmowy:
-"Naciskają na nich zewnętrzne przyczyny. Wiadomo też tyle, że są to przyczyny, które powodują osłabienie monstrów." Relacjonuje Raveal.
-"Zatem czeka nas bardzo emocjonująca noc..." Oznajmiają Zentharion wraz ze swym synem.
(tekst podesłał gracz Andretriado)
 
 

Event!

Od północy w piątek do połnocy w poniedziałek monstra utracą 30% swojej mocy i będą odradzały się 3 razy szybciej.

Dodatkowo w sobotę i niedzielę od 19:00 przez równą godzinę naprawa uzbrojenia będzie o 50% skuteczniejsza.

Chwytajcie za broń i powodzenia!

 


Brak komentarzy. Bądź pierwszym, który to skomentował:

Zaloguj się aby móc komentować.
Smoczy Jeźdźcy 2008-2024 All Rights Reserved