22 lip 2012, 11:35
Bella Rosa
Postów: 26
Pomógł: 0
Reputacja: 0
|
Matryniu ja wcale nie chce drugiego AA... owszem- tamta gra ma wiele zalet, największą są ludzie... ale ma też wiele wad. Tam grę traktowało się jak mozolną pracę gdzie efekty były marne. Tutaj natomiast jest odwrotnie, ale wg mnie aż do przesady. Myślę, że gdyby wypośrodkować AA i SJ mogłaby powstać naprawdę świetna gra!
Co do handlu tutaj... jak wspomniałam- samowystarczalność graczy! + mała liczba graczy... Zbyt łatwo robi się zawody. Nie da się sprzedawać na bazarach, nikt nic nie kupuje ( a wystawiłam naprawdę masę rzeczy) zarabiam póki co na myszach... Jak dla mnie ta gra pod względem gospodarki była mało przemyślana i jest wiele niedopracowanych rzeczy. |
|
22 lip 2012, 12:01
Plenti
Postów: 110
Pomógł: 0
Reputacja: -2
|
>Matrioszka
>A jesczsze jedno.Jesli chodzi o czat to kiedys kwitł.Zdechł dzieki takim trolom jak Marian czy Demek;]<
Od Troli to proszę się odpiórkować!
Co do meritum tematu:
- Jako rzecze Matrioszka, expienie na kolejnych lvlach nie jest już takie słodkie, a lvl w tydzień staje się wyzwaniem. Wspomniana Matrioszka mając lvl 38 przez 5 tygodni dostawała nagrodę dla najlepiej expiących graczy. Nie można więc jej zarzucić braku aktywności.
- Monstrobicie na 17 lvl jest możliwe, ale nieopłacalne, a jako takie bezsensowne, będziesz tydzień zarabiać żeby jeden dzień pobić i w nagrodę dostać worek paszy?
- handel leży, to prawda, ale nie z powodu braku kupców!!!
-- kilka dni szukałem pił, aż w końcu znalazłem rzemieślnika i zleciłem ich zrobienie
-- kotłów w ostatnich dniach brakowało i jak znalazłem kupiłem na zapas
-- motyk wczoraj wieczorem poniżej 50 sz nie było
TO GDZIE CI CO TO CHCĄ ZAROBIĆ A NIE MOGĄ!?!
- To jest inna gra niż AA i niech taką zostanie, modyfikujmy ją naszymi uwagami ale nie rewolucjonizujmy. |
|
22 lip 2012, 15:12
Bella Rosa
Postów: 26
Pomógł: 0
Reputacja: 0
|
- wiadome, że expienie na kolejnych lvlach jest coraz trudniejsze... i bardzo dobrze!!! lvl w tydzień na poziomie Matrioszki to byłaby już pomyłka totalna!!!
- z całym szacunkiem... na zabicie ok. 2 monster straciłabym dużo mniej kasy niż na codzienne wbijanie kradzieży. Walcząc na ko rzeczywiście straciłabym kupe czasu, ale nie mniej czasu idzie mi póki co na produkcje alkoholu... póki co dla mnie morał jest z tego taki, że sakworwij na poz. 17 traci mniej na biciu monstrów niż na wbijaniu kradzieży :D przy czym wiadome, że kasy, którą wkładam w moją profesję w życiu na kradzieży nie odrobię ;) Nie zmienia to jednak faktu, że w innej profesji się nie widzę ;P bo dla mnie produkcja zawsze była karą... a bycie wojownikiem... cóż kradzież+ walki to dla mnie ciekawszy wariant ;)
- handel leży bo ludzie mają za dużo zawodów a produkcja jest głównie do expienia- póki co tyle udało mi się zauważyć... gram niecałe 2 tyg. być może przyuważę w tej kwestii coś jeszcze.
- co do kotłów itd... moją ambicją nie jest produkcja narzędzi... wiec zarabianie na tym odpuściłabym sobie nawet gdybym była totalnym bankrutem. Do tej pory wystawiłam całą masę przedmiotów na bazar (wódki- żeby mi się choć trochę zwróciła woda i cieciorka- nie sprzedała się żadna, cieciorkówki także... mithrile po 500zł- wystawiłam z tydzień temu i WOW! sprzedałam 6 :D kupę darów drogi, lasów- sprzedało się z 5 skór i to by było na tyle...)
- Ta gra jest inna od AA- owszem :) jakby... mniej popularna i mniej rozwinięta ;) Nie mówię gorsza, bo do końca tak nie uważam, natomiast raczej równiez i nie lepsza :)
Żeby nie było... nie chodzi mi o narzekanie... po prostu dziele się moimi spostrzeżeniami po paru długich dniach spędzonych tutaj
P.S. Jeszcze jedna rzecz do której sie można przyczepic ( i chyba najbardziej... ) PORADNIK!!! Właściwie to można powiedziec, ze jego brak... |
|
22 lip 2012, 16:38
Matrioszka
Postów: 305
Pomógł: 0
Reputacja: 1
|
Po co wbijasz wysoka kradziesz skoro okradzenie kogos nie jest tak bardzo trudne?
Dlatego nie masz popytu na alkohol bo i wbijanie obrony zdeczko nie ma sensu.
No Belka..zabij se te monstra. Prócz satysfakcji i umniejszenia majatku nic ponaddto nie zyskasz. nie ten etam co np Dunkana.
Tu sie wlasnie dla satysfakcji w głownej mierze bije bo gotówka nie odgrywa az takiego znaczenia.
A handel.... Sa w grze i milionerzy wiec da sie zarobic.
Ot zwyczajnie tzreba poznac gre i myslec.
A Ty Belka dalej arenowo myslisz:) |
|
22 lip 2012, 17:17
Marriacci
Skąd: Relámpago
Postów: 548
Pomógł: 5
Reputacja: -60
|
zarobic na milionerach? czy raczej pomoc im w latwiejszym dochapywaniu sie kolejnych milionow i dobr?
skoro jest tak dobrze wszystko w tej grze to dlaczemu nie ma graczy?
a moze ta gra jest tak zrobiona ze tylko dla pazernych slimakow sie podoba, co to w swoim zyciu czy innych grach nic nie osiagneli... ^^ |
|
22 lip 2012, 17:32
Matrioszka
Postów: 305
Pomógł: 0
Reputacja: 1
|
Mozliwe.Dlatego tu tkwisz i dałes to ogłoszenie o perłach za 30k? Tak jakby se kazdy nie mogl wtopic w co chce^^
Graczy jest mało bo kraca ich 3d i inne nowoczesne wypasy. |
|
22 lip 2012, 17:39
Marriacci
Skąd: Relámpago
Postów: 548
Pomógł: 5
Reputacja: -60
|
ja sie logam raz na jakis czas a nie gram... w przeciwienstwie do ciebie
pomysl choc raz pieniaczu o grze samej w sobie, a nie tylko wlasna pycha sie kierujesz |
|
22 lip 2012, 17:53
Matrioszka
Postów: 305
Pomógł: 0
Reputacja: 1
|
Jestes zakała troli:* |
|
12 sie 2012, 10:18
Dunkan
Skąd: Zagorzyce, lat 36
Postów: 902
Pomógł: 131
Reputacja: 268
|
wiara spada, a nie ma nawet kogo zlać :D |
|
17 sie 2012, 00:09
qaz
Postów: 462
Pomógł: 6
Reputacja: 18
|
kopalnia złota - nie wiem czy śmiać się czy płakać
" Nie udało ci się nic pozyskać... "
przecież to aż razi i czasami 3 kliki pod rząd
dodatkowo straciłeś złoto, znalazłeś złoto i tak w kółko a energia leci bo widać różnicę
i wcale się nie dziwie ze nie ma komu grac i nie ma handlu bo i mi się tez odechciewa
no i zdobyłeś trofeum siarka - normalnie wisienka na torcie i gwóźdź do trumny zarazem |
|