13 sie 2011, 17:28
Pierna de Dios
Skąd: Gdańsk, lat 35
|
Wobo - nie zgadzam się z Tobą. Uważam, że Pogromca, albo pierścionek to jakiś kolejny kroczek dla graczy, aby mieli jakiś cel w grze. Bo jaki teraz np Ty masz cel?
W przyszłości będą walki o terytoria, władzę itp. Monstra zapewne odejdą na dalsze miejsce (a nie, jak teraz). Do głosu dojdą BOGACI kupcy. Będzie naprawdę dużo atrakcji :-)
Tak jak pisze Dunkan - zgadajcie się z nim i będziecie mieli wyłączność na produkcję pogromców. Przypominam ZAWODY NIE SPADAJĄ :-) |
|
13 sie 2011, 17:29
Pierna de Dios
Skąd: Gdańsk, lat 35
|
A Elsider i Attagen widzę, że myślicie kompleksowo. Miło czyta się takie posty :-) |
|
13 sie 2011, 18:05
Wobo
Postów: 620
Pomógł: 0
Reputacja: 5
|
Pierna de Dios
2011-08-13 19:28:18 Wobo - nie zgadzam się z Tobą. Uważam, że Pogromca, albo pierścionek to jakiś kolejny kroczek dla graczy...
Sorry - Ty to nazywasz kroczkiem??Jeśli będzie trwał - bo ja wiem - z pół roku,a może rok?
8 k stali - pewnie gdybym nic innego nie robił tylko stal - w miesiąc bym ją zrobił,a gdzie deski?
Czy mam cel - haa.. dużo celów jeszcze.Tak - związanych z biciem a nie z produkcją.
Jest jeszcze sporo monstrów do pobicia.Smok - nadal praktycznie poza zasięgiem.
broń czy amulet te moje cele by pewnie przybliżyły.
Ale jak mówię - to na razie lizaki za szybą..
Bez urazy Bogowie - ale ja tak to widze...
........................
Elsider
Wobo i cale szczescie ze nie ma nasyconego rynku i w cenie sa osoby produkujace dobra...
Jest nieszczęściem dla gry i dla graczy,ze rynek - a i cała ekonomia jest w powijakach..
Brak towaru - ot - choćby zaren ostatnio - powoduje działania spekulacyjne...
A chyba jest 2 graczy co produkuja zarna...
Oczywiście - doceniam a jakże doceniam,ze są...
Ale - można sobie wyobrazić,że z przyczyn obiektywnych - nagle znikają z gry - na kilka dni - no i klopsik mały.. prawda?
Denerwują a czasem,smieszą mnie twierdzenia,że TRZEBA grać zespołowo..
Nie zapominajmy,że to tylko wirtualny swiat..którego tak naprawdę nie ma..
Nie moge oczekiwać od innego gracza,zeby był w okreslonym miejscu i czasie ..Bo tam sie umówiliśmy..
Przyjdzie znajomy,sąsiad... zcy ksiądz po koledzie - i lipa z umowy..
Miec pretensje?/
No nie wiem..Chyba jednak real jest ważniejszy.. |
|
13 sie 2011, 18:12
Wobo
Postów: 620
Pomógł: 0
Reputacja: 5
|
A wracając do produkcji pogromcy,czy czegoś "rarytnego"
Zamiast wysrubowanych wymagań poziomowych producenta,chyba bardziej by sie sprawdziło - wprowadzenie większej ilości unikalych składników..
Nie jedna,a 10 kosci...nie jedna krew,a 5 powiedzmy,a do tego jeszcze jakieś macki,szczęki i ze 100 zelaznych nagolenników..
Chętny na pogromce miałby zajęcie,na kilka miesięcy...albo dłużej
|
|
13 sie 2011, 20:15
Percival
Postów: 921
Pomógł: 0
Reputacja: 2
|
a ja bym z takimi zmianami poczekał do końca wakacji
teraz jest "dużo" graczy bijących
ale ilu zostanie po wakacjach ?
dla ilu to tylko zabawa na czas wakacji ? |
|
13 sie 2011, 20:45
Elsider
Postów: 127
Pomógł: 5
Reputacja: 10
|
Wobo wyciagasz mnie do tablicy chodz nie czuje sie tam najlepiej ale coz.
Powiem Ci jedno nawet jako rebajlo mozesz zadbac o siebie w jakims stopniu masz dostep do zawodow mozesz zaczac sie samemu zaopatrzyc ale to mozolne i nudne wiem, chcesz byc super silny miec wszystko podane, ale niestety tak nie jest nie wiem czy zwrociles uwage ale nie jest to gra jednosobowa i nie da sie grac tu w pojedynke w sumie sie da ale wtedy nie mozna narzekac ze brakuje tego tamtego bo to Twoj wybor. I nie powinnes miec pretesji ze ktos Ci tego nie poda sam mozesz podac sobie sam ale to wymaga czasu. W kazdym badz razie jako starzy gracze mozecie stawiac warunki ale nie dajac miejsca nowym graczac a tym bardziej robiac wielka przepasc miedzy mozliwosciami zabawy na pewno nie zacheciacie do pozostania kogos nowego czy to po czy w czasie wakacji. Patrze tylko z pozycji wykidajlo bo taka profesje wybralem. |
|
13 sie 2011, 21:34
Wobo
Postów: 620
Pomógł: 0
Reputacja: 5
|
Elsider - wyciągasz nieprawdziwe wnioski.
Jak ktoś zechce grać to będzie grał...to czy jest czy czegos nie ma dla początkującego gracza jeszcze nie ma znaczenia.
Liczy się pierwsze wrażenie..
Nie gram sam...pomagam,doradzam i co tam jeszcze..
Chyba niewielu jest graczy(bądż żadnego nie ma) którzy nie otrzymali odpowiedzi jesli pytali o coś tam..
Nie stawiam tez żadnych warunków..Proponuję,a czy to bedzie czy nie bedzie zrobione - cóż - na to to akurat nie mam zadnego wpływu...
|
|
13 sie 2011, 21:56
Elsider
Postów: 127
Pomógł: 5
Reputacja: 10
|
Wobo przeciagamy line widze ale z mojego punktu widzenia ma znaczenia bo wchodzisz jako nowy i musisz miec jakas frajde do czegos dazyc a jaka to bedzie rewelacja jak stare wygi ubija wszystko w biegu i nic nie pozostanie to ma byc magnes dla nowych ?. No chyba ze gra ma juz optymalny sklad ktory sie wysmienicie bawi to nie ma pytan. To tylko subiektywna ocena mlodego wykidajlo. |
|
13 sie 2011, 22:06
Pierna de Dios
Skąd: Gdańsk, lat 35
|
Mam niespodziankę dla płatnerza na poziomie fachowiec. Więcej w smokopedii :-)
Słowa Elsidera podeprę pewnym faktem - jakiś czas temu jeden z graczy "stworzył" brzytwę zoltana obsadzoną czarnymi perłami ... Nie pytajcie ile to ma ataku, ale zapewniam, że z taką bronią cyklop lub inne ustrojstwo długo nie postoi :-)
Więc nie ma co dyskutować o słuszności tej zmiany, gdyż i tak jej nie cofnę :-)
|
|
13 sie 2011, 22:13
Wobo
Postów: 620
Pomógł: 0
Reputacja: 5
|
Bardzo subiektywna.
Pisałem,że funkcjonuje - zaklepywanie monster.
Mnie osobiście - nie bawi bicie kolejnego skurcza czy wipera..
Pisałem tez,że każdy z bijących ma bron o ograniczonej jednak wytrzymałosci.. - więc nie ma szans,aby tak wszystko wykosic...
Poza tym - jeśli jesteś wykidajłą - to już nie jesteś początkowy... - tak obiektywnie... - może jeszcze nie stary,ale na pewno nie początkujący(nowy) |
|