o grze smokopedia forum gry darmowa gra
forum gry mmorpg

Temat: Pytania

Autor / Czas Treść
13 kwi 2013, 23:40

mężczyzna Solaufein

Postów: 552
Pomógł: 27
Reputacja: 65
Przed chwilą miałem to samo co Trzpień
zacząłem uciekać przed helmutem i dopiero gdy odbiegłem od niego o kilkanaście kratek pojawiła się kradzież
13 kwi 2013, 23:41

mężczyzna Solaufein

Postów: 552
Pomógł: 27
Reputacja: 65
Poza tym pytanie: gdzie mogę znaleźć info czego i ile potrzeba do naprawy broni? Nie grałem dwa lata i juz wszystko zapomniałem a w punkcie naprawy próżno jakiejkolwiek informacji szukać :(
14 kwi 2013, 05:20
Anonimowy
mężczyzna Anonimowy
Skąd: Yheria, lat 34

Postów: 585
Pomógł: 12
Reputacja: 40
3stali1 smarowdilo i kasy chyba z 50 na 1 naprawe
14 kwi 2013, 17:54

mężczyzna Solaufein

Postów: 552
Pomógł: 27
Reputacja: 65
Widzę, ze rozgorzała dyskusja na temat przewartościowania łuków. Moje zdanie jest takie, że źle stawiacie sprawę. Patrzycie na tę broń z jednego punktu widzenia i nie dostrzegacie oczywistości. Łuk to broń przeznaczona przede wszystkim do walki pvp. Czyli nie płakać, że bije was jakiś złodziejaszek ze sponsorowaną Artemidą. Każdy wykidajło/rębajło da mu wciry jak postara się o Artemidę i nie musi być elfem żeby to zrobić. Po prostu do każdej walki trzeba się przygotować, nie podchodzić do pojedynku PvP uzbrojonym jak na monstrum.

Ja widzę inny problem odnosnie broni. Problemem jest to, że poszczególne rasy nie maja równorzędnych broni do dyspozycji chodzi mi tu o bronie do walki z monstrami (tymi najsilniejszymi). Bonusy rasowe do broni powodują, ze na tę chwilę najlepsze możliwości maja monstrobójcy z rasy troli. Mówię o docelowej sile bicia czyli mam na myśli wysokie poziomy.

Elfy maja bonus do Łuków. Artemida nie wytrzymuje konkurencji z najlepszymi broniami do bicia monstrów.
Jako monstrobójca ELF chętnie pozbyłbym się bonusu do łuków na rzecz bonusu do mieczy, trójzębów czy innych potężnych broni. Oczywiście musialbym wtedy długofalowo zaplanować rozwój postaci pod dany rodzaj broni.

Za sprawą bonusu do łuków, elfy skazane sa na specjalizację w walce PvP. Czyli na bycie złodziejami albo kupcami. Docelowo wybitnymi monstrobójcami nigdy nie będą, w tym fachu nie wytrzymają konkurencji z innymi rasami (może za wyjątkiem krasnoludów którzy również maja kiepsko).

Dlatego proponuje znieść bonusy rasowe do broni, ewentualnie dać każdemu graczowi możliwość zmiany bonusu do broni w chwili wyboru profesji.

Innym rozwiązaniem jest takie zbilansowanie siły poszczególnych rodzajów broni, żeby każda rasa docelowo (na wysokich poziomach rozwoju) mogła osiągnąć podobne możliwości w biciu monstrów.

A poza tym liczę, że każdy dostanie obiecanego darmowego miksa pozwalającego zresetować cała postać łącznie z rasą . Najlepszym rozwiązaniem byłby restart całej gry po wprowadzeniu wszystkich ważnych zmian.
14 kwi 2013, 18:12
qaz
kobieta qaz

Postów: 462
Pomógł: 6
Reputacja: 18
odnośnie tekstu wyżej
czasami to się trzeba zastanowić co się pisze a nie pisać co ślina na język przyniesie




14 kwi 2013, 19:21
Anonimowy
mężczyzna Anonimowy
Skąd: Yheria, lat 34

Postów: 585
Pomógł: 12
Reputacja: 40
Solaufein zeby wypowiadac sie odnosnie bicia to trzeba najpierw cos bic . Wczesniej moze biles ok .. Ale czy teraz cos biles na chwile obecna ja tutaj chyba tylko z artemidy leje no i qaziu czasami pewnie i elf do bicia monstrow jest akurat najlepsza profesja ...
14 kwi 2013, 19:25
Anonimowy
mężczyzna Anonimowy
Skąd: Yheria, lat 34

Postów: 585
Pomógł: 12
Reputacja: 40
Oczywiscie mowie o biciu czegos mocniejszego niz skurczybyk czy totutotam :P
14 kwi 2013, 20:56
Nemeczek
mężczyzna Nemeczek

Postów: 914
Pomógł: 7
Reputacja: 22
Trola wziąłem z przekory. Uważam że akurat one mają najtrudniej. Bonus do siły to żaden bonus, to jest kilka pkt ataku więcej niż inni, co w praktyce daje o wiele mniej do walki niż zręczność czy szybkość. Łamacz Czaszek mocno przereklamowany, żre jak ruski czołg 100/100. Skoro musiałem wpakować 140 pkt w siłę, żeby podnieść Łamacz Czaszek, to nieprędko zrobię tyle zręczności, żeby podnieść artemidę - po co mi to w sumie? Ja nie mam być gorszym elfem. Nie wiem co Ty widzisz w trolach dobrego, poza tym bonusem do biegania, który akurat mi się podoba, no ale to rzecz tego co kto lubi robić.

To co piszesz opierasz na swoich błędnych przemyśleniach, a nie na praktyce.
17 kwi 2013, 15:00

mężczyzna Solaufein

Postów: 552
Pomógł: 27
Reputacja: 65
Anonimowy, mówisz że na te chwile elf to najlepsza profesja dla monstrobojcy, a Artemida to dobra broń do bicia monstrów? Tak przynajmniej zrozumiałem Twoja wypowiedź.

A ja wypowiadałem się odnośnie docelowych perspektyw w profesji monstrobójcy. Zgoda elfy na niskich i nawet średnich poziomach są bardzo dobrzy w biciu monstrów może nawet najlepsi, ale w miarę wzrostu poziomu staja się coraz słabsze względem innych ras w biciu najpotężniejszych monstrów.

Prosta tabelka mozliwości broni i ras. Birę pod uwagę wszystkie bonusy (2*60% czarna perła, 20% wyszkolenia i ewentualny 10 % bonus rasowy) nie uwzgledniam 40 % bonusu dla profesji rebajły.
Wyliczenia obrazują sile ataku danego oręża w rekach wojowników bo jedynie oni mogą szkolić umiejetnośc posługiwania się bronią (20%).

Siła ataku (atak magiczny)
400 + (40 magia wody) --- 3-ząb
448 --- Artemida
439 + (40 magia wody) --- 3-ząb-Niziołek
493 --- Artemida- Elf
602 --- Pogromca
638 --- Łamacz czaszek
662 --- Pogromca-Człowiek
701 --- Łamacz czaszek - Trol

Jaki jest wpływ sily ataku na skutecznośc w walce dobrze wiemy.
Co z tego, ze Artemidą zabiera tylko 3 ko na rundę a Łamacz ponad 3 razy tyle bo 10 ko ?
Jeżeli trafisz na monstrum z odpowiednio duzą obroną to artemida możesz je jedynie połaskotać i na nic ci przyjdzie duża liczba ataków (swoja drogą to do w miarę zywotnego monstrum musiałbyś mieć dwie albo 3 Artemidy bo maja bardzo mała wydymkę ewentualnie musiałbyś taką Artemidę naprawiać w trakcie walki)

Weź pod uwagę równiez fakt, że jak pokazuje praktyka, siła monstrów wzrasta wraz z możliwosciami najpotężniejszych graczy w grze. ( taką praktykę ze strony autorów gry można było zaobserwować )

Elf najlepszą rasą do bicia najpotężnieszych monstrów?

Z tabelki wynika, że bonus do łuków na nic mu sie nie przyda gdy przyjdzie zmierzyć się na najpotęzniejszymi monstrami. Pozostaje mu więc bicie Pogromcą lub Łamaczem i inwestowanie w rozwój tych broni a nie w Artemidę.

A Elf z Pogromcą czy z Łamaczem i tak nie wytrzyma konkurencji z Czlowiekiem z Pogromcą czy Trolem z Łamaczem.

Róznice siły ataku pomiędzy poszczególnymi pozycjami w tabeli spotęguja się gdy uwzglednimy 40 % bonus jaki daje profesja rębajły.

Argumenty, że elfy maja dobre bonusy do cech też nie wytrzymują krytyki jeżeli patrzeć na rozwój postaci długofalowo i pod kątem bicia najpotęznieszych monstrów.
Na bardzo wysokich poziomach postaci te bonusy tracą swoje znaczenie gdyż wówczas gracze maja już tyle punktów do dyspozycji, ze wszystkie cechy mogą sobie ustawić na sensownym poziomie.

Nikt nie bezie pakował w nieskończoność w inteligencję (mana) czy zręczność (szansa trafienia, unik). Inwestowanie w atak (siła) i obronę (ko) zawsze będzie miało sens.
17 kwi 2013, 15:38

mężczyzna Solaufein

Postów: 552
Pomógł: 27
Reputacja: 65
Mówiąc o potegowaniu się róznic w sile ataku monstrobójców z poszczególnych ras zapomniałem wspomnieć o bonusie z tytulu wiary który dodatkowo zwiększy i tak już duże różnice.

O ile dobrze pamiętam (mam nadzieję, że zbytnio nie przekręcam faktów) to Trol Nemeczek (34 lvl) wspominał mi, że na tę chwilę będąc uzbrojonym w Łamacz dysponuje atakiem o sile w okolicy 1000. Już nie pamiętam czy ten atak uwzględniał bonusy pierścieni, amuletów i eliksirów. Na pewno nie uwzględniał bonusów z tytułu czarów. :)


Smoczy Jeźdźcy 2008-2025 All Rights Reserved